SAłabe te pana zarzuty do RRK, znaczy nie mają wiele spólnego z treścią pierwszego jej komentarza i takie czepianie na siłę się to jest, a co do Legutki, to nie wiem, czy to dobry czy kiepski filozof, ale przeczytałem kilka jego tekstów i posłuchałem go kilka razy i powiem tak, niezbyt ciekawe wrażenie wywarł, znaczy niczym nie potrafił mnie zachęcić, ni formą ni treścią ni oryginalnością jakąś.
Panie Igło,
wtrącę się trochę:)
SAłabe te pana zarzuty do RRK, znaczy nie mają wiele spólnego z treścią pierwszego jej komentarza i takie czepianie na siłę się to jest, a co do Legutki, to nie wiem, czy to dobry czy kiepski filozof, ale przeczytałem kilka jego tekstów i posłuchałem go kilka razy i powiem tak, niezbyt ciekawe wrażenie wywarł, znaczy niczym nie potrafił mnie zachęcić, ni formą ni treścią ni oryginalnością jakąś.
grześ -- 25.03.2008 - 17:33