dziękuję serdecznie,
a za dwa insze fragmenty, gdybym był Martą Lipińską, zakrzyknąłbym
“Kocham Pana, Panie Sułku!”
w dowód entuzjazmu przemożnego.
Co, zważywszy na to, że nie jestem, zmusza mnie do wyrażenia uznania w sposób konwencjonalny.
merlot
Za know-how perliczkowy
dziękuję serdecznie,
a za dwa insze fragmenty, gdybym był Martą Lipińską, zakrzyknąłbym
“Kocham Pana, Panie Sułku!”
w dowód entuzjazmu przemożnego.
Co, zważywszy na to, że nie jestem, zmusza mnie do wyrażenia uznania w sposób konwencjonalny.
merlot
merlot -- 30.03.2008 - 19:01