wszczynam wobec Pana politykę ostrożnościową, bowiem Pańskie oświadczenia, dyskusyjne zainteresowania, niestapilność w uczuciach do mnie (wczoraj, nocną porą, manifestowana), deklarowane znajomościo podłoży (jakoby) kulinarnym i inne takie, zmuszają mnie do wzięcia Pana w podejrzenie.
Panie Merlocie,
wszczynam wobec Pana politykę ostrożnościową, bowiem Pańskie oświadczenia, dyskusyjne zainteresowania, niestapilność w uczuciach do mnie (wczoraj, nocną porą, manifestowana), deklarowane znajomościo podłoży (jakoby) kulinarnym i inne takie, zmuszają mnie do wzięcia Pana w podejrzenie.
Wnuki Pana cokolwiek ratują, na szczęście…
yayco -- 30.03.2008 - 19:08