zgadza się, są “wykonania” i wykonania (tego samego utworu). Teraz kwestia zeby znaleźć wspólne i obiektywne punkty, które pozwola odnaleźc tych właściwych.
Bo jest tak: co do założeń pewnie się zgadzamy tylko wstawiając za x lub y to niekoniecznie.
W zasadzie najrozsądniej byłoby rozmawiac o ludziach których mało jest w mediach, generalnie bywaja zapraszani (i to rzadko), ich nie tworza bezpośrednio jak np. Hołownia, czy o.Rydzyk – gdyz to są “gwiazdy medialne” , brak im należytego dystansu a może inaczej właściwego balansu pomiędzy “przekazem” a “istotą wiary”.
Chyba dzisiaj więcej ze mnie nie wydusisz:) może wieczorkiem ewentualnie Prezes , Traktor, Redaktor
Poldek
zgadza się, są “wykonania” i wykonania (tego samego utworu). Teraz kwestia zeby znaleźć wspólne i obiektywne punkty, które pozwola odnaleźc tych właściwych.
Bo jest tak: co do założeń pewnie się zgadzamy tylko wstawiając za x lub y to niekoniecznie.
W zasadzie najrozsądniej byłoby rozmawiac o ludziach których mało jest w mediach, generalnie bywaja zapraszani (i to rzadko), ich nie tworza bezpośrednio jak np. Hołownia, czy o.Rydzyk – gdyz to są “gwiazdy medialne” , brak im należytego dystansu a może inaczej właściwego balansu pomiędzy “przekazem” a “istotą wiary”.
Chyba dzisiaj więcej ze mnie nie wydusisz:) może wieczorkiem ewentualnie
max -- 04.04.2008 - 12:33Prezes , Traktor, Redaktor