...pozwolę sobie zapytać, jeśli już sam poruszyłeś te różnice – to dlaczego Izraelczycy nie reagują w sposób jakiś, najlepiej zrozumiały też dla nas, Polaków, na te agresywne roszczenia amerykańskich Żydów. Dlaczego tylko my mamy udowadniać, że nie jesteśmy wielbłądami?
Jeszcze zrozumiałbym nowojorskiego Żyda, potomka ofiar holokaustu, zwłaszcza jakimś cudem posiadającego dokumenty własności nieruchomości zawłaszczonych przez Niemców a po nich przez Polaków. Ale grupa mojżeszowych jankesów, potomków tych, którzy podczas wojny nie kiwnęli zza oceanu palcem, by pomóc w jakikolwiek sposób, teraz ma nam wszystkim wystawiać rachunki? I jak niby mieli by oni przekazać cokolwiek ofiarom i ich potomkom?
To rodzi pytania, które nie są fajne dla rozwoju stosunków prawidłwych, będących w interesie i Polski i Izraela. Nie są fajne, jeśli nie wypracuje się na nie, jakiejś rozsądnej i możliwej do przyjęcia przez obie strony, odpowiedzi…
Xipetoteku...
...pozwolę sobie zapytać, jeśli już sam poruszyłeś te różnice – to dlaczego Izraelczycy nie reagują w sposób jakiś, najlepiej zrozumiały też dla nas, Polaków, na te agresywne roszczenia amerykańskich Żydów. Dlaczego tylko my mamy udowadniać, że nie jesteśmy wielbłądami?
Jeszcze zrozumiałbym nowojorskiego Żyda, potomka ofiar holokaustu, zwłaszcza jakimś cudem posiadającego dokumenty własności nieruchomości zawłaszczonych przez Niemców a po nich przez Polaków. Ale grupa mojżeszowych jankesów, potomków tych, którzy podczas wojny nie kiwnęli zza oceanu palcem, by pomóc w jakikolwiek sposób, teraz ma nam wszystkim wystawiać rachunki? I jak niby mieli by oni przekazać cokolwiek ofiarom i ich potomkom?
To rodzi pytania, które nie są fajne dla rozwoju stosunków prawidłwych, będących w interesie i Polski i Izraela. Nie są fajne, jeśli nie wypracuje się na nie, jakiejś rozsądnej i możliwej do przyjęcia przez obie strony, odpowiedzi…
Pozdrowienia
jotesz -- 21.05.2008 - 14:16