Panie Jerzy,

Panie Jerzy,

nie, nie, to nie tak, ja przebojów żadnych z Igłą nie miałem, ot takie sobie pogaduchy Polaków. A cud ostatni, to miał miejsce w Kanie Galilejskiej.
Pozdrawiam…


Bloguję, więc tyję By: AndrzejKleina (12 komentarzy) 30 maj, 2008 - 07:33