ależ są! więcej, pewna część tych konserwatystów to geje. tylko hipokryzja nie pozwala im się do tego przyznać. a przecież można być gejem-konserwatystą. jaki problem.
to właśnie hipokryzja prowadzi do takich nieszczęść. i społeczne pobłażanie dla gwałcicieli. a koniec końców ofiary są zostawiane same sobie.
katotalibowie w moherach wrzeszczą o syndromie postaborcyjnym, a żaden się nie przejmuje co to dziecko przeżywa po gwałcie. bo jakie to ma znaczenie? pewnie sam się prosiła.
Marek Olżyński
ależ są! więcej, pewna część tych konserwatystów to geje. tylko hipokryzja nie pozwala im się do tego przyznać. a przecież można być gejem-konserwatystą. jaki problem.
to właśnie hipokryzja prowadzi do takich nieszczęść. i społeczne pobłażanie dla gwałcicieli. a koniec końców ofiary są zostawiane same sobie.
katotalibowie w moherach wrzeszczą o syndromie postaborcyjnym, a żaden się nie przejmuje co to dziecko przeżywa po gwałcie. bo jakie to ma znaczenie? pewnie sam się prosiła.
“won’t get fooled again”
Docent Stopczyk -- 08.06.2008 - 11:06