Dzisiejsza lektura Kataryny zaprowadziła mnie do drugiego artykułu o 14-latce, którego wymowa jest inna, niż pierwszego.
Widzę, że argumenty, których użyłem w polemice z Odysem były sprowokowane nierzetelnością pierwszego materiału opublikowanego przez GW.
Pewnie o to chodziło, ale mam przykry niesmak.
Panowie
Dzisiejsza lektura Kataryny zaprowadziła mnie do drugiego artykułu o 14-latce, którego wymowa jest inna, niż pierwszego.
Widzę, że argumenty, których użyłem w polemice z Odysem były sprowokowane nierzetelnością pierwszego materiału opublikowanego przez GW.
Pewnie o to chodziło, ale mam przykry niesmak.
merlot -- 09.06.2008 - 07:47