niech Pan przez chwilę pomyśli: jeśli wystarczylo powtórne zalogowanie się, to jak niby ja to mogłem zrobić?
Proszę się zastanowić starannie, bo widzę, że znów opada Pana skłonność do węszenia spisków i przypisywania mi działań, które nawet mi do głowy nie przychodzą.
I żeby było to wyraźnie powiedziane: ja nie mam z tym nic wspólnego.
Szanowny Panie,
niech Pan przez chwilę pomyśli: jeśli wystarczylo powtórne zalogowanie się, to jak niby ja to mogłem zrobić?
Proszę się zastanowić starannie, bo widzę, że znów opada Pana skłonność do węszenia spisków i przypisywania mi działań, które nawet mi do głowy nie przychodzą.
I żeby było to wyraźnie powiedziane: ja nie mam z tym nic wspólnego.
Pozdrawiam zalecając gorącą herbatę, albo spacer
yayco -- 06.07.2008 - 20:48