Bananie

Bananie

jedna rzecz gwoli wyjasnienia: ja rowniez nie pieje zachwytow nad polityka zagraniczna tuska i jego kamandy. oceniam, ze podobnie jak w kwestiach wewnetrznych, konczy sie na usmiechach, obietnicach, gołych słówkach. polityka wobec rosji i niemiec jest równie nieefektywna jak jarkacza. wspolpraca regionalna lezy, porozumienia z krajami o naszym rozmiarze i znaczeniu tez brak. miedwiediew, merkel i putin maja nas identycznie w dupie i niczego powaznego sobie nie zalatwilismy. przedtem mielismy machanie zardzewiala szabla i smieszne pomruki, teraz nieszczere usmiechy, potrzasanie dlonmi i brak ruchu w interesujacych nas kwestiach. zniesienie embarga na mieso to drobnostka, zwazywszy na skale. ale miedzy NIESKUTECZNOSCIA naszej polityki zagranicznej a WASALIZMEM jest jednak przepasc i oto mi wlasnie chodzi.

pytanie, czy mamy przestac wspierać Juszczenkę z uwagi na jego gesty wobec UPA? czy moze rozdzielic wyraznie te dwie kwestie?
patronat Prezydenta nie zmieni wiedzy spoleczenstwa. potrzeba prac IPN, zmian w podręcznikach i programie szkolnym, działań szerokozakrojonych, a nie spektakularnych. slomiany ogien jasno bucha, ale szybko gasnie.

ja po prostu po paru reprymendach Pana Lorenzo staram sie myśleć o przyszłych konsekwencjach aktualnych działań. czas nauczyć sie piec po parę pieczeni na jednym, ogniu. z Ukrainą jest to możliwe.


Syf na oba wasze domy By: Banan (29 komentarzy) 7 lipiec, 2008 - 18:00