Jak będziemy mieli do czynienia z pospolitym ruszeniem, to obywatele będą w mundurach.
Natomiast jak mamy do czynienia z armią, do tego w dużym stopniu zawodową (na misje poborowi raczej nie jeżdżą), to oczekuję skuteczności w walce, a nie dyskusji ideowych.
Skuteczność pospolitego ruszenia, które Pan proponuje, pokazana została bardzo ładnie pod Ujściem, w końcu kilka lat po Kircholmie, gdzie walczyli zawodowcy z husarii.
Panie Konradzie!
Jak będziemy mieli do czynienia z pospolitym ruszeniem, to obywatele będą w mundurach.
Natomiast jak mamy do czynienia z armią, do tego w dużym stopniu zawodową (na misje poborowi raczej nie jeżdżą), to oczekuję skuteczności w walce, a nie dyskusji ideowych.
Skuteczność pospolitego ruszenia, które Pan proponuje, pokazana została bardzo ładnie pod Ujściem, w końcu kilka lat po Kircholmie, gdzie walczyli zawodowcy z husarii.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 13.07.2008 - 21:55