Panno Gretchen.
Ale z drugiej strony, nie wyobrażam sobie tekstu o Powstaniu wypranego z emocji. To byłby tekst o czymś innym. Obok. Takie teksty też są potrzebne, zresztą.
Witam po powrocie z wojaży…
Też mi trudno
Panno Gretchen.
Ale z drugiej strony, nie wyobrażam sobie tekstu o Powstaniu wypranego z emocji. To byłby tekst o czymś innym. Obok. Takie teksty też są potrzebne, zresztą.
Witam po powrocie z wojaży…
merlot -- 31.07.2008 - 10:04