ja osobiscie jestem za maksymalnym realizmem – po prostu chce wiedziec jak cos rzeczywiscie wygflada a nie jak ktos chce zeby wygladalo.
w tym, co napisalem chodzilo mi bardziej o pewną niekonsekwenc je, ktora jest dla mnie niezrozumiala troche.
docencie
ja osobiscie jestem za maksymalnym realizmem – po prostu chce wiedziec jak cos rzeczywiscie wygflada a nie jak ktos chce zeby wygladalo.
w tym, co napisalem chodzilo mi bardziej o pewną niekonsekwenc je, ktora jest dla mnie niezrozumiala troche.
Jacek Ka. -- 04.09.2008 - 11:35