A gdzie jest powiedziane, że ma rosnąc. Codzień i bez przerwy.
Toż dekoniunktura i spadki trwają już od ponad roku.
Pękają kolejne bańki.
Na ropę i złoto też.
Słyszała pani o tym co się nazywa koniunkturą?
Albo cyklem?
A pani wypisuje, że z piątku na poniedziałek wszystko ma wrócić do stanu sprzed roku?
I, że Balcerowicz to dureń?
A, jak on nie dureń, to pani głupia?
Proszę Magii
A gdzie jest powiedziane, że ma rosnąc. Codzień i bez przerwy.
Toż dekoniunktura i spadki trwają już od ponad roku.
Pękają kolejne bańki.
Na ropę i złoto też.
Słyszała pani o tym co się nazywa koniunkturą?
Albo cyklem?
A pani wypisuje, że z piątku na poniedziałek wszystko ma wrócić do stanu sprzed roku?
I, że Balcerowicz to dureń?
A, jak on nie dureń, to pani głupia?
A co to za wybór dla mnie?
Igła -- 22.09.2008 - 18:01Albo dla ceny ropy?