Zabójstwem w znaczeniu zabiciem kogoś.
bez oceny, bez zastanawiania się czy uzasdnionym czy nie itd.
Tak samo zabójstwo w samoobronie też jest zabójstwem przecież.
(Co nie prowadzi do twierdzenia, że np. za takie zabójstwo trzeba karać czy wyciagać z niego konsekwencje, ba, można je nawet pochwalić i kogoś, kto zabije w obronie własnej czy cudzej uważać za bohatera, ale jego czyn dalej jest zabójstwem)
Nie widzę powodu w tak ważnych sprawach naciągać pojęcia i zmieniać ich znaczenie.
No a czym jest kara śmierci jak nie zabójstwem?
Zabójstwem w znaczeniu zabiciem kogoś.
bez oceny, bez zastanawiania się czy uzasdnionym czy nie itd.
Tak samo zabójstwo w samoobronie też jest zabójstwem przecież.
(Co nie prowadzi do twierdzenia, że np. za takie zabójstwo trzeba karać czy wyciagać z niego konsekwencje, ba, można je nawet pochwalić i kogoś, kto zabije w obronie własnej czy cudzej uważać za bohatera, ale jego czyn dalej jest zabójstwem)
Nie widzę powodu w tak ważnych sprawach naciągać pojęcia i zmieniać ich znaczenie.
pzdr
grześ -- 02.10.2008 - 22:12