racja, ale to bardziej argumenty nie tyle za częścią egzaminacyjną z słuchania, co obecnością rozumienia ze słuchu na lekcjach.
Tyle, że jak się ma 2 godziny w tygodniu języka, to jest z tym problem.
Bo jeszcze są 3 umiejętności właściwie równie ważne w nauce języka.
Fakt, pisanie można skutecznie realizować w domu.
No i to o czym piszesz na końcu, w szkole tak naprawdę czy na kursie języka się nauczyć nie można a właściwie można do pewnego poziomu,(abstrahuję teraz od czytania/pisania, bo tego można przy dużej motywacji i samozaparciu, no i pewnej dawce talentu) bo jak się nie ma kontaktu z żywym językiem w miarę często, to jest problem.
Oszuście,
racja, ale to bardziej argumenty nie tyle za częścią egzaminacyjną z słuchania, co obecnością rozumienia ze słuchu na lekcjach.
Tyle, że jak się ma 2 godziny w tygodniu języka, to jest z tym problem.
Bo jeszcze są 3 umiejętności właściwie równie ważne w nauce języka.
Fakt, pisanie można skutecznie realizować w domu.
No i to o czym piszesz na końcu, w szkole tak naprawdę czy na kursie języka się nauczyć nie można a właściwie można do pewnego poziomu,(abstrahuję teraz od czytania/pisania, bo tego można przy dużej motywacji i samozaparciu, no i pewnej dawce talentu) bo jak się nie ma kontaktu z żywym językiem w miarę często, to jest problem.
grześ -- 15.10.2008 - 14:55