Dogu, ja napisalem ze moze sie skonczyc tak a nie inaczej. Nie ze musi.
I tutaj mozna wspomniec (to takze do Grzesia), ze wystarczylo czasami bywac tylko na pierwszomajowych pochodach, akademiach “ku czci”, lub postawic swoj podpis pod jakims listem.
W ten sposob rowniez legitymowalo sie rezim.
Pewnie ze byli ludzie, ktorzy starali sie postepowac na tyle uczciwie na ile to bylo mozliwe. Czy ja mowie ze nie? Czy ja zadam zeby wszyscy odbyli pielgrzymke pokutna? Niech sobie odpowiedza w duszy czy sie zeswinili, czy tez nie?
Ale prosze mi tu nie mieszac osoby, ktora swiadomie wlaczyla sie w budowe aparatu represji do slabych czy zagubionych jednostek, nie wiedzacych czesto co tak naprawde robia.
Czy upraszczam?
Dogu, ja napisalem ze moze sie skonczyc tak a nie inaczej. Nie ze musi.
I tutaj mozna wspomniec (to takze do Grzesia), ze wystarczylo czasami bywac tylko na pierwszomajowych pochodach, akademiach “ku czci”, lub postawic swoj podpis pod jakims listem.
W ten sposob rowniez legitymowalo sie rezim.
Pewnie ze byli ludzie, ktorzy starali sie postepowac na tyle uczciwie na ile to bylo mozliwe. Czy ja mowie ze nie? Czy ja zadam zeby wszyscy odbyli pielgrzymke pokutna? Niech sobie odpowiedza w duszy czy sie zeswinili, czy tez nie?
Ale prosze mi tu nie mieszac osoby, ktora swiadomie wlaczyla sie w budowe aparatu represji do slabych czy zagubionych jednostek, nie wiedzacych czesto co tak naprawde robia.
rollingpol -- 20.10.2008 - 15:00