tylko coraz mniej jest prawdziwie japońskich samochodów.
Ale fakt, ja jeżdżę japońskim, zrobionym w Japonii.
To już trzeci tej samej marki.
Lubię go, z niejaką wzajemnością, mam wrażenie
Pozdrawiam rozglądaąc się za kagankiem co mam jego nieść już niedługo
Raczej są, Panie Grzesiu,
tylko coraz mniej jest prawdziwie japońskich samochodów.
Ale fakt, ja jeżdżę japońskim, zrobionym w Japonii.
To już trzeci tej samej marki.
Lubię go, z niejaką wzajemnością, mam wrażenie
Pozdrawiam rozglądaąc się za kagankiem co mam jego nieść już niedługo
yayco -- 29.10.2008 - 13:41