głośno nie chwaliłbym sie,że piszę teksty,których inni nie rozumieją,lub odczytują opacznie.
Przecież to wg mnie świadczyłoby o tym,żem nadczłowiek,nadinteligent,czyli taki zaściankowy bożek
Ja tam
głośno nie chwaliłbym sie,że piszę teksty,których inni nie rozumieją,lub odczytują opacznie.
Przecież to wg mnie świadczyłoby o tym,żem nadczłowiek,nadinteligent,czyli taki zaściankowy bożek
Zenek -- 12.11.2008 - 11:07