Jacku

Jacku

W okolicach wrzenia, w strumieniu płynie jakieś 70-80 stopni, o ile dobrze pamiętam. Oczywiście im bliżej jeziora tym chłodniejsza. Przy samym ujściu już można na chwilę rękę włożyć.

Nie za mną tylko za murzynem. Ludzie już w ogóle czytać ze zrozumieniem nie potrafią...


Znaki (009) By: eumenes (25 komentarzy) 17 listopad, 2008 - 21:56