coś mi się kołacze, że w Starożytnej Grecji też liniowo czasu nie pojmowano, tylko koliście właśnie, ale mogę się mylić.
Ogólnie temat , w którym się nie wypowiem za bardzo, więc najwyżej poczytam, co kto pisze:)
No fizyka niestety to dla mnie zupełnie nieznana dziedzina i nigdy się nie wgłębiałem, wstyd się przyznać, ale np. zasada nieoznaczoności Heisenberga to mi się tylko z blogiem defendo kojarzy, bo coś o tym kiedyś pisała.
Hm,
coś mi się kołacze, że w Starożytnej Grecji też liniowo czasu nie pojmowano, tylko koliście właśnie, ale mogę się mylić.
Ogólnie temat , w którym się nie wypowiem za bardzo, więc najwyżej poczytam, co kto pisze:)
No fizyka niestety to dla mnie zupełnie nieznana dziedzina i nigdy się nie wgłębiałem, wstyd się przyznać, ale np. zasada nieoznaczoności Heisenberga to mi się tylko z blogiem defendo kojarzy, bo coś o tym kiedyś pisała.
pzdr
grześ -- 18.11.2008 - 10:04