zanim odpowiem bardziej szczegółowo (a nastąpi to w godzinach bardziej popołudniowych ze względu na zajęcia) tylko jedna jeszcze informacja, najbardziej chyba skierowana do Maxa optymistycznie oceniającego rolę KE.
Z otrzymanych przeze mnie “podskórnych” informacji wynika, że chyba stracimy sojusznika w kwestii obrony produkcji energii z węgla. Oto bowiem prowadzone są bardzo już zaawansowane rozmowy między Francuzami a Anglikami, gdzie Francuzi mogą się w efekcie tych rozmów zobowiązać do daleko posuniętej pomocy w rozwoju energetyki atmowej w Wielkiej Brytanii, która najwyraźniej już zdecydowała się na ten rodzaj produkcji energii.
Szanowni Panowie
zanim odpowiem bardziej szczegółowo (a nastąpi to w godzinach bardziej popołudniowych ze względu na zajęcia) tylko jedna jeszcze informacja, najbardziej chyba skierowana do Maxa optymistycznie oceniającego rolę KE.
Z otrzymanych przeze mnie “podskórnych” informacji wynika, że chyba stracimy sojusznika w kwestii obrony produkcji energii z węgla. Oto bowiem prowadzone są bardzo już zaawansowane rozmowy między Francuzami a Anglikami, gdzie Francuzi mogą się w efekcie tych rozmów zobowiązać do daleko posuniętej pomocy w rozwoju energetyki atmowej w Wielkiej Brytanii, która najwyraźniej już zdecydowała się na ten rodzaj produkcji energii.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 19.11.2008 - 12:22