Wydaje mi się, że w całym tym zgiełku wokół globalnego ocieplenia rysują sie dwa nurty. Jeden, to zagrożenie właściwe i jego kontrowersyjne źródła.
Drugi to różne gry ekonomiczne które dzieją sie wokół zagrożenia a nabijają kasę cwaniakom. Mogą też służyć jako instrument nacisku, element przetargowy , czy co tam. Ja sie na tym nie znam, ale jak przypatrzeć sie na cykliczne wahania temperatur rocznych odtwarzane z rdzeni lodowych na przestrzeni tysięcy lat, to widać, że działalność człowieka nałożyła sie po prostu na pewien powtarzalny cykl. Pewnie, że to nie pomaga, ale nie szkodzi aż tak bardzo. Szkodzą nam wszystkim natomiast cwaniacy i róznej maści kombinatorzy. Ekolodzy uwiązani u cycka programów badawczych, handlarze limitami, oraz qusidyktatorzy próbujący z globalnego zagrożenia uczynić element politycznego i gospodarczego nacisku.
Jak się mylę, to mnie zrugajcie. Będę spokojniejszy.
Co roku dochodzi do setek, jeżeli nie tysięcy erupcji wulkanicznych. Przeciętny wulkan wywala do atmosfery podczas kilkudniowej erupcji więcej freonów, niż wszystkie lodówki świata od początku wejścia w zycie tego sposobu schładzaania pokarmów
Schizofrenia pojęciowa
Wydaje mi się, że w całym tym zgiełku wokół globalnego ocieplenia rysują sie dwa nurty. Jeden, to zagrożenie właściwe i jego kontrowersyjne źródła.
Drugi to różne gry ekonomiczne które dzieją sie wokół zagrożenia a nabijają kasę cwaniakom. Mogą też służyć jako instrument nacisku, element przetargowy , czy co tam. Ja sie na tym nie znam, ale jak przypatrzeć sie na cykliczne wahania temperatur rocznych odtwarzane z rdzeni lodowych na przestrzeni tysięcy lat, to widać, że działalność człowieka nałożyła sie po prostu na pewien powtarzalny cykl. Pewnie, że to nie pomaga, ale nie szkodzi aż tak bardzo. Szkodzą nam wszystkim natomiast cwaniacy i róznej maści kombinatorzy. Ekolodzy uwiązani u cycka programów badawczych, handlarze limitami, oraz qusidyktatorzy próbujący z globalnego zagrożenia uczynić element politycznego i gospodarczego nacisku.
Jak się mylę, to mnie zrugajcie. Będę spokojniejszy.
Co roku dochodzi do setek, jeżeli nie tysięcy erupcji wulkanicznych. Przeciętny wulkan wywala do atmosfery podczas kilkudniowej erupcji więcej freonów, niż wszystkie lodówki świata od początku wejścia w zycie tego sposobu schładzaania pokarmów
tarantula
tarantula -- 19.11.2008 - 17:56