Dlatego właśnie zestawiam go z “To własnie miłosc”. Wprawdzie narracja poprowadzona inaczej, brak wielowątkowości i tego przesłodzenia komediowego, natomiast optymistyczne, ogólonludzkie przesłanie – to dokładnia ta sama barwa emocji.
Rafale
Dlatego właśnie zestawiam go z “To własnie miłosc”. Wprawdzie narracja poprowadzona inaczej, brak wielowątkowości i tego przesłodzenia komediowego, natomiast optymistyczne, ogólonludzkie przesłanie – to dokładnia ta sama barwa emocji.
Griszeq -- 19.12.2008 - 13:39