to teraz tak będziemy sobie kadzić zaocznie?
Zaraz nas na języki wezmą i co pocznie Pańska niewidzialna żona?
Mam nadzieję, że się obkupiła na zapas.
A gumki widzę w tej Irlandii solidne, nie tam żadne byle co!
Szkoda, że tych ryb Pan nie napotkał. Zawsze to w piątek miło rybę spotkać.
No ale nie każdego dnia święto.
Pozdrawiam serdecznie
Panie Mindrunnerze,
to teraz tak będziemy sobie kadzić zaocznie?
Zaraz nas na języki wezmą i co pocznie Pańska niewidzialna żona?
Mam nadzieję, że się obkupiła na zapas.
A gumki widzę w tej Irlandii solidne, nie tam żadne byle co!
Szkoda, że tych ryb Pan nie napotkał. Zawsze to w piątek miło rybę spotkać.
No ale nie każdego dnia święto.
Pozdrawiam serdecznie
yayco -- 09.01.2009 - 23:44