nigdy nie za malo nowych informacji. A tak przy okazji: wracając z ostatnio z Pragi, tym razem samochodem, zajrzalem do Paczkowa zwabiony jego opisami. I trochę bylem rozczarowany, jako że poza dość zniszczonymi murami i rzeczywiście reprezentacyjną farą nic do oglądania nie bylo.
Dzięki, Panie Iglo,
nigdy nie za malo nowych informacji. A tak przy okazji: wracając z ostatnio z Pragi, tym razem samochodem, zajrzalem do Paczkowa zwabiony jego opisami. I trochę bylem rozczarowany, jako że poza dość zniszczonymi murami i rzeczywiście reprezentacyjną farą nic do oglądania nie bylo.
Pozdrawiam wieczornie
abwarten und Tee trinken
Lorenzo -- 23.01.2009 - 23:29