We wsi Warszawa grunty rolne, w tym skwer i parki służą nie ludziom tylko psom.
Jako, za przeproszeniem, sracz.
Strach wchodzić.
Co do innych części składowych stolycy, to na moje amatorskie oko składa się ona jeszcze z torowisk, jezdni zajętych pod auta i autobusy, pogierkowskich blokowisk z pawilonem handlowym jako kwiatkiem, biur bankowych oraz ichnich pośredników oraz wspomnianych gett, zaludnionych przez młodopolaków i ich samochody.
Na kredyt.
Winnice pani Agawo?
We wsi Warszawa grunty rolne, w tym skwer i parki służą nie ludziom tylko psom.
Jako, za przeproszeniem, sracz.
Strach wchodzić.
Co do innych części składowych stolycy, to na moje amatorskie oko składa się ona jeszcze z torowisk, jezdni zajętych pod auta i autobusy, pogierkowskich blokowisk z pawilonem handlowym jako kwiatkiem, biur bankowych oraz ichnich pośredników oraz wspomnianych gett, zaludnionych przez młodopolaków i ich samochody.
Igła -- 13.02.2009 - 12:34Na kredyt.