Pięknie o Nim napisałeś,

Pięknie o Nim napisałeś,

do lekarzy, tych przez duże L żywię bałwochwalczy wręcz podziw i szacunek.
On odszedł ale zostali na pewno jego uczniowie i kontynuatorzy.
Jego dorobek i projekty są encyklopedią do której będą sięgać pokolenia.
Pokój jego szlachetnej duszy.
A jeśli chodzi o brak wiary to przypomniała mi się pewna
anegdota.

Einstein do swego przyjaciela, który wypominał mu że powiesił sobie
nad drzwiami podkowę (podczas gdy wcześniej zarzekał się, że nie wierzy w takie sprawy):
“wiesz, dowiedziałem się, że to działa niezależnie od tego czy się wierzy czy nie”

Czuję, że z Panem Bogiem (na nasze szczęście) jest tak samo – działa niezależnie od tego czy w Niego wierzymy czy nie.

pozdrawiam niedzielnie acz refleksyjnie.


Zmarł profesor Religa By: tecumseh (11 komentarzy) 8 marzec, 2009 - 18:31