Po prostu są w większości trafne i to jest najważniejsze:)
A z poważnych rzeczy właśnie słucham “Rodziny Poszepszyńskich” Macieja Zembatego, to jest to.
A poważniej, to poważniejsze rzeczy czytam, ale niekoniecznie z działki filozoficzno-religijnej.
A np. literaturoznawczej, językoznawczej i na pograniczu tych dziedzin.
pzdr
P.S. A to:
“Nie umiem sobie nawet sensownie zwizualizowac dorosłego faceta po studiach, który by się tym czymś zachwycał.”
odczytuję jako komplement.
Niekoniecznie chciałbym, żeby ktos mnie sobie wizualizował, bo i tak wszelkie wizualizacje na podstawie tekstów mało warte są.
Normalnie jestem dużo gorszy niż moja netowa kreacja:)
E tam ja wiem, czy kręcą?
Po prostu są w większości trafne i to jest najważniejsze:)
A z poważnych rzeczy właśnie słucham “Rodziny Poszepszyńskich” Macieja Zembatego, to jest to.
A poważniej, to poważniejsze rzeczy czytam, ale niekoniecznie z działki filozoficzno-religijnej.
A np. literaturoznawczej, językoznawczej i na pograniczu tych dziedzin.
pzdr
P.S. A to:
“Nie umiem sobie nawet sensownie zwizualizowac dorosłego faceta po studiach, który by się tym czymś zachwycał.”
odczytuję jako komplement.
Niekoniecznie chciałbym, żeby ktos mnie sobie wizualizował, bo i tak wszelkie wizualizacje na podstawie tekstów mało warte są.
Normalnie jestem dużo gorszy niż moja netowa kreacja:)
grześ -- 20.04.2009 - 21:52