Idę se posłuchać kozackich pieśni. Akurat nikogo w domu nie ma.
A co do Twittera.. Znowu ten sam świat. Tylko po cholerę go promujesz?
To już lepiej, może, na S24 wdać się w jakąś napierdalankę?
Eeee...
Idę se posłuchać kozackich pieśni.
Akurat nikogo w domu nie ma.
A co do Twittera..
Znowu ten sam świat.
Tylko po cholerę go promujesz?
To już lepiej, może, na S24 wdać się w jakąś napierdalankę?
Igła -- 13.06.2009 - 16:04