rzuciło mnie nad Wkrę a nie do Ontario.
Mnie anglosaskie problemy niewiele wkurzają/interesują, no może takie, żeby od nich dobrą broń i technologię za ćwierć ceny kupić a nie to czy jeszcze Beckham jakąś pannę dmucha.
Tylko dziwnym trafem
rzuciło mnie nad Wkrę a nie do Ontario.
Mnie anglosaskie problemy niewiele wkurzają/interesują, no może takie, żeby od nich dobrą broń i technologię za ćwierć ceny kupić a nie to czy jeszcze Beckham jakąś pannę dmucha.
Igła -- 13.06.2009 - 17:28