Chodzi mi o to, że pod hasłem poszukiwań zbiorników na składowoanie CO2 jest szansa dokonania nowych odkryć geologicznych. To, że samo w sobie tzw. “ocieplenie klimatu” jest bzdurą pisałem juz nie raz i nie dwa, równiez na tych łamach (“Zimna wiosna”), co nie spotkało się jednak z zainteresowniem Czytelników. Reasumując, można postawić kwestię, czy badać kraj i poszukiwać jego bogactw naturalnych przy okazji, kiedy są na to pieniądze, formalnie przeznaczone na idiotyczne cele, czy lepiej z tego zrezgnować i nic nie robić.
I muszę powiedzieć, że z tą wypowiedzią muszę się całkowicie zgodzić.
A co do zmian klimatu, to zapewne znany jest Panu ten raport – jakże przykry dla zwolenników terorii antropogenicznego pochodzenia “Global Warming”:
@Podróżny
Jeszcze jedno – napisał Pan:
Chodzi mi o to, że pod hasłem poszukiwań zbiorników na składowoanie CO2 jest szansa dokonania nowych odkryć geologicznych. To, że samo w sobie tzw. “ocieplenie klimatu” jest bzdurą pisałem juz nie raz i nie dwa, równiez na tych łamach (“Zimna wiosna”), co nie spotkało się jednak z zainteresowniem Czytelników. Reasumując, można postawić kwestię, czy badać kraj i poszukiwać jego bogactw naturalnych przy okazji, kiedy są na to pieniądze, formalnie przeznaczone na idiotyczne cele, czy lepiej z tego zrezgnować i nic nie robić.
I muszę powiedzieć, że z tą wypowiedzią muszę się całkowicie zgodzić.
A co do zmian klimatu, to zapewne znany jest Panu ten raport – jakże przykry dla zwolenników terorii antropogenicznego pochodzenia “Global Warming”:
http://www.nipccreport.org/index.html
Zbigniew P. Szczęsny -- 28.06.2009 - 16:05