2. Tekst TL nie może być “ujednolicony”, bo sam jest powodem ujednolicenia w/w traktatów dot. UE (nie istniały wcześniejsze wersje TL wymagające ujednolicania).
5. Dość powszechne jest mylenie TL z traktatami, które TL jedynie zmienia (stąd potrzeba ich wersji ujednoliconych, dostępnych od dawna także drukiem w wielu wydawnictwach), dlatego warto powtórzyć, że Traktat z Lizbony to traktat zmieniający Traktat o Unii Europejskiej (a nie zastępujący).
Hmmm… Może mnie Pan oświecić po co w ogóle potrzebny jest TL skoro on “jedynie zmienia” dwa poprzednie traktaty? Dlaczego “europejscy mędrcy” pisali go przez ładnych kilka lat?
A może Pan się myli? Może to nie tylko “kosmetyczne” zmiany?
A jeśli Pan się myli, to może przydałby się tekst ujednolicony? Pełny!
3. Tekst TL nie zawiera setek/tysięcy odnośników do zew. dokumentów czy aktów prawnych (kto nie wierzy, niech zajrzy do środka TL).
4. Dostępne są także w języku polskim zarówno dokumenty pdf zawierające same zmiany wprowadzane przez TL oraz ujednolicone teksty traktatów właściwych, czyli Traktatu o Unii Europejskiej i Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską.
Skoro tekst TL jedynie zmienia poprzednie traktaty to jakim cudem może nie zawierać odnośników do nich? Tzw. “TL” w wersji dziewiczej liczy prawie 300 stron, zacznij Pan liczyć te odnośniki. :)
I… proponuję zapoznać się z orzeczeniem niemieckiego trybunału.
Bardzo mocno proponuję.
O tak, Quick
Świetnie wszystko rozumiesz:
2. Tekst TL nie może być “ujednolicony”, bo sam jest powodem ujednolicenia w/w traktatów dot. UE (nie istniały wcześniejsze wersje TL wymagające ujednolicania).
5. Dość powszechne jest mylenie TL z traktatami, które TL jedynie zmienia (stąd potrzeba ich wersji ujednoliconych, dostępnych od dawna także drukiem w wielu wydawnictwach), dlatego warto powtórzyć, że Traktat z Lizbony to traktat zmieniający Traktat o Unii Europejskiej (a nie zastępujący).
Hmmm… Może mnie Pan oświecić po co w ogóle potrzebny jest TL skoro on “jedynie zmienia” dwa poprzednie traktaty? Dlaczego “europejscy mędrcy” pisali go przez ładnych kilka lat?
A może Pan się myli? Może to nie tylko “kosmetyczne” zmiany?
A jeśli Pan się myli, to może przydałby się tekst ujednolicony? Pełny!
3. Tekst TL nie zawiera setek/tysięcy odnośników do zew. dokumentów czy aktów prawnych (kto nie wierzy, niech zajrzy do środka TL).
4. Dostępne są także w języku polskim zarówno dokumenty pdf zawierające same zmiany wprowadzane przez TL oraz ujednolicone teksty traktatów właściwych, czyli Traktatu o Unii Europejskiej i Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską.
Skoro tekst TL jedynie zmienia poprzednie traktaty to jakim cudem może nie zawierać odnośników do nich? Tzw. “TL” w wersji dziewiczej liczy prawie 300 stron, zacznij Pan liczyć te odnośniki. :)
I… proponuję zapoznać się z orzeczeniem niemieckiego trybunału.
Magia -- 20.07.2009 - 20:45Bardzo mocno proponuję.