o ludzie...

o ludzie...

jjmaciejowski

Zdaje się, że historia jest jedna, tylko nie każdy ją zna. Szlachta podejmowała decyzje najlepsze jakie potrafiła. Rozumiem, że uważa Pan, iż to błędy w polityce wewnętrznej doprowadziły do upadku imperium Azteków i Inków. Hiszpanie nie mieli z tym niczego wspólnego.

podpowiedź – nie mówimy o indiańskich plemionach, tylko o narodzie w środku Europy. dysponującym akurat taką samą wiedzą i techniką, jak narody sąsiednie (u nas białych cudzoziemców ze strzelbami nie uznawano za bogów, ani też nie padano na twarz przed nieznanym zwierzęciem – koniem).

Szlachta, dopóki mogla, to może i decydowała patriotycznie (tak gdzieś do 1648). Potym to już decydowała tylko magnateria. Radziwiłłowie, Sapiehowie, Pacowie, tego typu sprzedajne frajerstwo. Wynik znamy. W ciągu 200 lat – ze szczytów na dno.

Powstanie było klęską militarną. Czy Pan potrafiłby odroczyć jego wybuch lub zapobiec mu? Bo jeśli nie, to może nie krzyczeć teraz. Proszę zajrzeć do tekstu pani G…, do którego odnośnik zamieścił autor. Może się okazać, że będzie Pan mniej zdecydowany w swoim „świętym oburzeniu”.

zdradzę panu, drogi JM , dwie tajemnice wszechświata : 1. w armii wszystko odbywa się na rozkaz. 2. władza ma dwa atrybuty – przymus i odpowiedzialność.

a to oznacza, że gdyby wielmożni generałowie zniżyli się do prozaicznego myślenia, to ofiar byłobyo wiele mniej, a efekt nie byłby gorszy, (bo gorzej być nie mogło). skoro zaś tego nie uczynili, to spada na nich historyczna odpowiedzialność (co nie umniejsza winy Niemćow i Rosjan).

i masz waćpan odpowiedź, czemu Ciechanowski posłuchał durnego rozkazu. bo z rozkazami się nie dyskutuje. i tak samo nie byłoby dyskusji z rozkazem odroczenia powstania, bo AK byla armią dość karną. jeszcze coś pan chcesz pokrzyczeć ?

tak na marginesie – jest tu na TXT sporo autorów których lubię i cenię (Dymitr Bagiński, Podróżny, Banan, czasem Szczęsny), ale pani G. do tego grona nie zaliczam. więc podziękuję za taki Autorytet Moralny :)


Refleksje okołopowstańcze By: tecumseh (30 komentarzy) 5 sierpień, 2009 - 11:48