Nie uważam, żeby postawa Kościoła była błędna. Jak dotąd nic tego nie dowodzi.
Wolę płącić za obronę poglądów, niż być bezwolną ciapą podążającą za obowiązującym prądem i modą, bez rozumu i sensu. Stanowczo.
Panie Jerzy,
Nie uważam, żeby postawa Kościoła była błędna. Jak dotąd nic tego nie dowodzi.
Wolę płącić za obronę poglądów, niż być bezwolną ciapą podążającą za obowiązującym prądem i modą, bez rozumu i sensu.
Mida -- 11.08.2009 - 09:58Stanowczo.