Ale powiem panu, że w Niemczech to by i na te nogi na siedzeniu i na ten samochód zaraz jakiś starszy pan albo pani uwagę zwrócili:), zanim delikwent by zdążył się tak zachować.
A poważniej, to przecież Zachód nie jest jakimś rajem i różne rzeczy tam się zdarzają i złe i dobrze.
A wyższość cywilizacyjna/kulturowa/edukacyjna?
Np. mam z pierwszej ręki opinie o poziomie francuskich studentów i studiów we Francji i wynika z tych opinii, że w Polsce studenci o wiele mądrzejsi:)
Co nie znaczy, że nie trza wyjeżdżać i poznawać inne kraje.
Panie Jerzy,
złośliwiec z pana:0
Ale powiem panu, że w Niemczech to by i na te nogi na siedzeniu i na ten samochód zaraz jakiś starszy pan albo pani uwagę zwrócili:), zanim delikwent by zdążył się tak zachować.
A poważniej, to przecież Zachód nie jest jakimś rajem i różne rzeczy tam się zdarzają i złe i dobrze.
A wyższość cywilizacyjna/kulturowa/edukacyjna?
Np. mam z pierwszej ręki opinie o poziomie francuskich studentów i studiów we Francji i wynika z tych opinii, że w Polsce studenci o wiele mądrzejsi:)
Co nie znaczy, że nie trza wyjeżdżać i poznawać inne kraje.
Pozdrawiam.
grześ -- 21.11.2009 - 19:26