A tak poważnie, to jak słyszę te zachwyty na temat kultury zachodniej, to mnie normalnie skręca. Poziom głupoty na wyspach jest tak kosmiczny, że szkoda na ten temat pisać. Co więcej jak im się zwróci uwagę, to oni nie rozumieją o co chodzi.
Odnośnie Niemców, to ich kultura wychodzi po przekroczeniu granicy, wtedy gdy ich inni Niemcy nie widzą. Wtedy zachowują się jak zwykłe świnie: śmiecą, plują i generalnie tracą całą swoją kulturę.
Panie Grzesiu!
Pan nie przesadza z tym spowiadaniem kogokolwiek?
A tak poważnie, to jak słyszę te zachwyty na temat kultury zachodniej, to mnie normalnie skręca. Poziom głupoty na wyspach jest tak kosmiczny, że szkoda na ten temat pisać. Co więcej jak im się zwróci uwagę, to oni nie rozumieją o co chodzi.
Odnośnie Niemców, to ich kultura wychodzi po przekroczeniu granicy, wtedy gdy ich inni Niemcy nie widzą. Wtedy zachowują się jak zwykłe świnie: śmiecą, plują i generalnie tracą całą swoją kulturę.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 21.11.2009 - 21:20