będą robić za Wunderwaffe.
Jak już nasze Lekkie Zagony Białych Dorszów zostaną wycięte w pień i ostrzelane z armat, strzelających ciężkimi paczkami.
Wtedy ruszą do boju pancerniki i temu już nie oprze się biedna Poczta Gdańska.
Po wyczyszczeniu terenu, będziemy mieć już tylko do czynienia z kryjącą się po lasach partyzantką, nalepiającą znaczki na wiewiórczych dziuplach.
hopla hopla
To jest myśl,
będą robić za Wunderwaffe.
Jak już nasze Lekkie Zagony Białych Dorszów zostaną wycięte w pień i ostrzelane z armat, strzelających ciężkimi paczkami.
Wtedy ruszą do boju pancerniki i temu już nie oprze się biedna Poczta Gdańska.
Po wyczyszczeniu terenu, będziemy mieć już tylko do czynienia z kryjącą się po lasach partyzantką, nalepiającą znaczki na wiewiórczych dziuplach.
hopla hopla