Katarzyna Stoparczyk się chyba nazywa ta pani.
Wielu jest można powiedzieć z “doskoku”. Ostatnio lubię w piątki, jak mam okazję posłuchać listy osobistej Metza.
Pozdrawiam
Panie Jerzy
Katarzyna Stoparczyk się chyba nazywa ta pani.
Wielu jest można powiedzieć z “doskoku”.
Ostatnio lubię w piątki, jak mam okazję posłuchać listy osobistej Metza.
Pozdrawiam
partyzant -- 23.01.2010 - 11:38