Panie Joteszu!

Panie Joteszu!

Mama wtedy już chyba wtedy nie pracowała w PKZ, tylko w planowaniu przestrzennym na Nowym Targu. Ja pisałem właśnie o tej dużej sali, na końcu korytarza, na piętrze muzeum architektury. Przez jakiś czas były w tej sali rybki pana Burka razem z nim z resztą. A mamę to ciężko przeoczyć, pomimo że do olbrzymów nie należy. W tamtych czasach szatynka około 165 cm. Zawsze z własnym zdaniem. Pan mógł do mamy mówić, pani Jadwigo.

PS. Jak skontaktuję się z mamą, to podam więcej szczegółów.

Pozdrawiam


GDY ŻYŁY DINOZAURY (14) By: chamopole (26 komentarzy) 6 czerwiec, 2008 - 10:45