Griszeku

Griszeku

Zupełnie nie interesuje mnie, czy do współudziału w zbrodni obliguje mnie rozkaz fuhrera, cesarza, czy rozporządzenie stosownego ministra demokratycznego państwa prawa. Zupełnie.
I mam nadzieję, że gdy będzie trzeba starczy mi odwagi, by bronić tych, którzy takiego prawa nie wypełniają. I, jeśli stanę w obliczu takiej sytuacji, by takiego prawa nie wypełnić — w pełnej gotowości do poniesienia konsekwencji.

Na tym polega kłopot z chrześcijanami — że niezależnie od ustroju, upierali się zawsze, że bardziej Boga należy słuchać niż ludzi, że sobie pozwolę przytoczyć z głowy czyli z niczego Dzieje Apostolskie.


Katolicy a demokratyczne państwo prawa By: post-nowoczesny (18 komentarzy) 14 lipiec, 2008 - 21:40