Ja się nie boję...

Ja się nie boję...

...braci Rojek oraz mozZERA! Ja się nie boję żadnych zer…
:)
Ormianin w rodzinie – dobrze. Rosjanin w rodzinie – ujdzie. Francuz w rodzinie – elegancja! Niemiec w rodzinie – europejskość. Szwed w rodzinie – wpływy Wikingów. Czech w rodzinie – sympatyczne.

Żyd w rodzinie – parszywe!

Taki sposób myślenia i odczuwania jest dla mnie obrzydliwy!!!

Ja się nie boję nikogo z wymienionych w mojej rodzinie. Ja w mojej rodzinie nie widzę jedynie miejsca dla mozzera ani żadnych podobnych zer!!!


Ja - parch! By: chamopole (24 komentarzy) 6 sierpień, 2008 - 09:44