Panie Yayco

Panie Yayco

Opowiatkę o perypetiach szpitalno – camelowych przeczytałem niejako jak kolejny rozdział książki. Bo tak się to czyta. Książki sie nie komentuje z zasady. Ale dobrze, że komentarze się pojawiają, bo rozwija Pan wątki.

Prawdę mówiąć, cała historia wraz z komentarzami tematycznymi mnie szczerze rozbawiła, acz przy okazji uświadomiła, że nie bardzo potrafię ogarnąć klimat otoczenia. Zeby nie przedłużąc wyłuszcze w prosty sposób: “niewarszawiacy” tych drobnych wrzutek prasko/grochowsko/służewskich nie łapią. To, co dla Pana oczywiste, jest dla mnie i myśle także dla innych czytelników – dość mgliste. A mam wrazenie, że pewne “klimatyczne” kwestie mają znaczenie fundamentalne w takich dość prywatnych opowieściach.

Kiedyś prosiłem, aby może Pan coś o tym swoim Grochowie napisał. Oczami Warszawiaka. Bo te Pańskie historie nie sa opowiastkami oderwanymi od miejsca, w którym się wydarzają. Bez wczucia się w miejsce, tracą prawdopodobnie połowę przekazu.

Mam nadzieję, ze nie namieszalem…


Okolice Bródna: Camele (czyli drugi raz o zgubnym nałogu, ale i o hazardzie też krytycznie dosyć) By: yayco (49 komentarzy) 28 październik, 2008 - 15:07
  • Panie Griszqu, By: yayco (29.10.2008 - 10:38)
  • Panie Yayco By: hgrisza (29.10.2008 - 10:28)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (29.10.2008 - 10:08)
  • Mam nieco odmienne zdanie, Panie Yayco. By: germania (29.10.2008 - 10:02)
  • Szanowna Pani Gretchen, By: yayco (29.10.2008 - 08:23)
  • Maxie By: Gretchen (29.10.2008 - 01:21)
  • Panie Yayco By: Gretchen (29.10.2008 - 01:18)
  • Szanowna Pani Gretchen, By: yayco (29.10.2008 - 00:18)
  • Panie Yayco By: Gretchen (29.10.2008 - 00:09)
  • Z autopsji jak się domyślam? By: max (28.10.2008 - 23:58)
  • Maxie By: Gretchen (28.10.2008 - 23:52)
  • Że jaki niby? By: yayco (28.10.2008 - 23:47)
  • Panie Yayco By: Gretchen (28.10.2008 - 23:40)
  • Pino By: Gretchen (28.10.2008 - 23:35)
  • Pani Pino, By: yayco (28.10.2008 - 23:25)
  • Dobry wieczór, By: Pino (28.10.2008 - 23:15)
  • No własnie nie ma pewności By: max (28.10.2008 - 23:11)
  • Pani widzi obrazy, Pani Gretchen, By: yayco (28.10.2008 - 23:11)
  • Maxie By: Gretchen (28.10.2008 - 23:06)
  • Panie Yayco By: Gretchen (28.10.2008 - 22:58)
  • Nieśmiałość? By: max (28.10.2008 - 22:52)
  • Bo ja Maxie By: Gretchen (28.10.2008 - 22:39)
  • Pani Gretchen, By: yayco (28.10.2008 - 22:39)
  • Gretchen By: max (28.10.2008 - 22:35)
  • A to przepraszam By: Gretchen (28.10.2008 - 22:31)
  • Pani Gretchen, By: yayco (28.10.2008 - 22:21)
  • Pozwolę sobie, mimo że kobieta... By: Gretchen (28.10.2008 - 22:16)
  • A ja się trzymam, cholera, By: yayco (28.10.2008 - 21:22)
  • Pełan zgoda By: max (28.10.2008 - 21:10)
  • Panie Maxie, By: yayco (28.10.2008 - 21:01)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (28.10.2008 - 20:59)
  • Panie Yayco By: max (28.10.2008 - 20:39)
  • Ja alkoholi mocnych, By: tecumseh (28.10.2008 - 16:53)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (28.10.2008 - 16:27)
  • No, no, By: tecumseh (28.10.2008 - 15:32)