Wynalazek wynalazkiem, Panie Marku,

Wynalazek wynalazkiem, Panie Marku,

mnie idzie bardziej o coś innego. Narzekamy na poziom mediów i ich przedstawicieli. Mogłoby się wydawać, że nauka polska (czy też naukowcy) jest w jakimś stopni wolna od tej zarazy. A tu tymczasem guzik. Tną aż miło.

A z drugiej strony pranie pieniędzy jest karalne. Z etycznego (przynjamniej takie mam zdanie) takie działania, jakich byłem dzisiaj świadkiem, są co najmniej wątpliwe. Zamiast zajmować się rzeczami pożytecznymi dla ogółu (w takim czy innym ujęciu) kontynuuje się naszą bylejakość ubierając ją w zgrabne słówka i idee.

Oczywiście wymówka zawsze się znajdzie, czyli brak nakładów na naukę, brak przełożeń na przemysł i producentów. No to wykorzystuje się te wymówki, by dalej ćwiczyć hucpę. Zamiast stworzyć system i odpowiednio go sfinansować. A najgorsze, że wspomniani naukowcy biorą w tym ochoczo udział. Zresztą dlaczego nie mieliby tego robić, przecież pecunia non olet . A życ z czegoś trzeba. I tak się to turla.

Pozdrawiam serdecznie

abwarten und Tee trinken


Się wkurzyłem By: germania (29 komentarzy) 20 styczeń, 2009 - 13:20