Houston, mamy problem...

Houston, mamy problem...

Wydawanie takich książek wymaga odwagi. Nic więcej nie przetłumaczą i nic więcej nie wydadzą po polsku, bo wydawnictwo, które specjalizowało się w publikowaniu książek z zakresu krytycznej analizy religii “umarło” wraz ze śmiercią jego założycieli.
W tym kraju nie wydaje się nawet książek krytycznych wobec Big Bangu. To co mówić o religii?
Zdaje się, że mam chałupę pełną “odlecianych, czarnych kruków”. :)


Brzydka, skandalizująca historia Walentynek. By: goofina (23 komentarzy) 14 luty, 2012 - 12:48