Fakt,

Fakt,

napisałaś, że nazwisko zakazane. Paranoja jakaś.

To ja sobie jednak przeczytam tę część od Ludwika do Ottona, korzystając z uprzejmości pana Olszewskiego.


Brzydka, skandalizująca historia Walentynek. By: goofina (23 komentarzy) 14 luty, 2012 - 12:48