Tu, na TXT wpisy negujące pożyteczną akcję Owsiaka?

Igła

wrażenie, że pan wyczytał z tych wpisów co innego niż ja.
I tyle.
Igła

znamy to stare powiedzenie,ze punkt widzenia zalezy itd.

Możliwe,że Pan patrzysz na moje obiekcje z wyżyn panteonu,a ja przedstawiam swój osad przeciętnego zjadacza chleba.

Wszystko to,co ludzie robią dobrego dla innych jest dla mnie świetością.
Bo ta garstka ludzi wie,lub stara się zrozumieć, co znaczy słowo bieda,krzywda,kaprawy los!

“nie pałałam żadną wielką sympatią do Jurka Owsiaka i też mógłbym kilka rzeczy mu wyrzucić,bo jest prawdą,że i przy okazji pieczeń upiekł na tym ogniu;ale czy Wam ktoś zabronił stworzyć taki wielki show?”

Sama idea jest w kraju bananowym jak nasz słuszna. Jednak czy musi ta kwesta bazować na chamstwie? Ci co stworzyli tą orkiestrę musieli na lidera postawić Owsiaka? 19zenku chyba nie myślisz, że te godziny orkiestry na ekranach TV to zasługa Owsiaka. Natomiast politycy jak chcą dobrze wypaść w oczach społeczeństwa, to niech nie żebrzą, a wezmą się do roboty i stworzą takie warunki w państwie, że takie kwesty będą zbyteczne.

po pierwsze gdzie w tekstowisku tekrytyczne czy wręcz negujące teksty o WOŚP, ja napisałem szyderę z argumentacji przeciwników WOŚP, Major napisał mądry, mym zdaniem tekst, głęboko ,,proorkiestrowy” i w duchu swym chrzescijanski, Hamilton tylko się czepnął Tuska, nie Orkiestry.
Tyle było wpisów o Orkiestrze tu, było kilka krytycznych komentarzy np. Algi czy sceptyczne Yassy, ale przecież chyba każdy ma prawo pisać, to co uważa.
Nie rozumiem pana, Major wmieszał Fołtyna, bo Fołtyn jego zdaniem krytykuje głupi Orkiestrę, ja przytoczyłem anegodtę opowiadaną przez s. Chmielewską, by pokazać, że owsiak robi autentycznie coś dobrego.
Więc nie rozumiem…
Wczoraj Yayco pisał, że TXT promuje jakis tam punkt widzenia (czyli mnie i Majora), który może obrażać chrzescijan, było to dla mnie niemiłe, ale może w jakis sposób słuszne.
Dziś pan pisze jednak rzeczy z kosmosu wzięte…
Można by raczej zarzucać, że na TXT powstały wpisy tylko pro WOŚP, ja nawet sobie wczoraj pomyślałem, że ładnie kontrujemy Salon i tamtejszych frustratów, a pan tu takie kwiatki sadzi.
Nie rozumiem.
Prosze przeczytać Majora, mnie i hamiltona jeszcze raz i komentarze pod, jak tam znajdzie pan jakieś głęboko antyOrkiestrowe motywy, nie licząc tych 2, 3 komentarzy o których wspomniałem, to uznam pana racje.
Pozdrawiam.

Ano ludzie myślą różnie. Moje myśli – szczególnie te małym drukiem napisane – wiszą od wczoraj u Hamiltona. Żeby nie było, żem jakiś antyowsiak, czy co.

A że Alga, Hamilton czy Futrzak piszą inaczej? Mnie to nie zdrzaźnia, aczkolwiek niespecjalnie chce mi się dyskutować z czyimiś kategorycznie wypowiedzianymi poglądami na temat takich, czy innych INTENCJI osoby trzeciej.

Gdy ktoś pisze, że Tusk robi sobie kampanię, a ja uważam inaczej, to po dowolnej dyskusji pozostaniemy przy swoich zdaniach, bo do Tuska mózgu póki co nie ma dostępu przez www.

Dyskutować możemy o EFEKTACH. Przeróżne ich aspekty, które wymieniłem u Hamiltona, ocenić należy najpierw osobno. Dopiero wtedy położyć odpowiednie ciężarki na szalach “dobre” i “złe” i zobaczyć, w którą stronę się wskazówka przechyli.

Zastanawiam się jeszcze nad oceną Owsiaka, gdyby zbierał za pomocą Orkiestry pieniądze na różne cele niemedyczne. Podobnie, jak Ochojska – na głodne dzieci, uchodźców itp. Ciekawe, czy wtedy otrzymywałby identyczną porcję bluzgów? I czy też politycy by się do tego podłączali?

bardzo dziekuję Ci za komentarz i kapitalną wykładnię.

Pozdrawiam

to ja się, tym razem, z Panem stanowczo zgodzę.

tylkko proszę bez rękoczynów,bo na krew patrzeć nie mogę.

A wogóle czego nalatujecie na biednego Grzesia,cz dlatego,że młodzian jeszcze i krzepy odpowiedniej nie nabrał,czy dlatego,żeby mając nakręconego syfona,upuścił wody sodowej co mu sie w głowie zebrała.

Choć nie bardzo te sodówkie u niego widać.