mój syn też ma taką polonistkę. W najlepszym liceum w mieście. Ale ma też profesora;) od geografii, z którym jeszcze ja miałam do czynienia – człeka niereformowalnego i nie do zwolnienia (powód był, i to poważny).
I z pewnością on zarabia więcej – bo jest starszy.
Baszko,
mój syn też ma taką polonistkę. W najlepszym liceum w mieście. Ale ma też profesora;) od geografii, z którym jeszcze ja miałam do czynienia – człeka niereformowalnego i nie do zwolnienia (powód był, i to poważny).
I z pewnością on zarabia więcej – bo jest starszy.
Agnieszka -- 18.01.2008 - 12:36