tylko to napierdalanie sie we wlasnym sosie, z odrobina majonezu. Sorry, taka jest moja osobista opina, boz kogo obchodzi co jeden blogger, mysli o drugim, czy go ma w dupie, czy nie. Panowie ruszcie intelektualne dupy, boz zaczynacie przynudzac.
Ja tu narazie staram sie angazaowac jako cierpka i cierpliwa recenzentka i komentatorka bzdur, ale w koncu mi sie znudzi i pojde se gdzie indziej. Czas to pieniadz, nawet charytatywnie na tym portalu.
swietny tekst
tylko to napierdalanie sie we wlasnym sosie, z odrobina majonezu. Sorry, taka jest moja osobista opina, boz kogo obchodzi co jeden blogger, mysli o drugim, czy go ma w dupie, czy nie. Panowie ruszcie intelektualne dupy, boz zaczynacie przynudzac.
Ja tu narazie staram sie angazaowac jako cierpka i cierpliwa recenzentka i komentatorka bzdur, ale w koncu mi sie znudzi i pojde se gdzie indziej. Czas to pieniadz, nawet charytatywnie na tym portalu.
Pozdro
matrioszka25 -- 21.01.2008 - 19:44mara