takie miałem osiągnięcia, bo jak łatwo policzyć, przeciętna mi wypadła poniżej trzydziestu.
Ale po równym i w niezabudowanym obszarze, to nie szkoduję sobie.
A co do meritum, to myślę, że nie ma w tym przypadku, że co poniektórzy z Panem Szanownym gadać nie chcą, innych sobie wybierając interlokutorów.
ja tylko na kilku odcinkach
takie miałem osiągnięcia, bo jak łatwo policzyć, przeciętna mi wypadła poniżej trzydziestu.
Ale po równym i w niezabudowanym obszarze, to nie szkoduję sobie.
A co do meritum, to myślę, że nie ma w tym przypadku, że co poniektórzy z Panem Szanownym gadać nie chcą, innych sobie wybierając interlokutorów.
yayco -- 04.02.2008 - 18:09